Codziennie staramy się rozwijać i tworzyć aplikację dla pacjentów. Zorganizowaliśmy serię rozmów z naszymi użytkowniczkami, które dzielą się z nami swoimi historiami i odczuciami dotyczącymi platformy. 

Chcielibyśmy Wam przedstawić historię Kamili, która przeszła bardzo długą i trudną drogę do diagnozy, na codzień walczy o swoje zdrowie. Na próbach i błędach odnalazła świetny sposób na radzenie sobie z uciążliwymi symptomami –  swoje dotychczasowe odkrycia żywieniowe połączyła z dietą Hashiony. Opowiedziała nam czego nauczyła się z platformy oraz co chciałaby w niej poprawić – nad czym z pewnością będziemy pracować. Mamy nadzieję, że jej historia będzie dla Was inspirująca! 

Poznajcie Kamilę!

“W wieku 19-lat zdiagnozowano u mnie twardzinę. Początkowo testowałam diety wegańskie, wegetariańskie, czy wegańskie surowe ze względu na chorobę ale źle się na nich czułam. Zjadając chociażby batonika, który teoretycznie był roślinny ale zawierał w sobie białko mleka to wystarczało, aby moja choroba się uaktywniała. 

Poszukując idealnej diety 6 lat temu postanowiłam spróbować diety ketogenicznej i był to „strzał w dziesiątkę”. Zauważyłam, że na wysokich tłuszczach czuję się dużo lepiej. Moja waga była praktycznie niezmienna, dużo ćwiczyłam, chodziłam regularnie na siłownię. Wizualnie „przeszkadzał” mi mój brzuszek, którego nie mogłam się pozbyć, więc przyjęłam to jako coś normalnego bo mama i siostra są podobnej budowy a każda z nas ma inną wagę. 

Po badaniu USG tarczycy lekarz zalecił mi obserwację ponieważ w przyszłości mogę borykać się z Hashimoto. Zaczęłam trochę o tym czytać, znalazłam Waszą aplikację ale „nie poszłam w to dalej”. Na ponownym USG usłyszałam to samo, wszystkie hormony były w normie. Zaczęłam się mocno zastanawiać nad sobą, dlaczego nie potrafię zgubić tego brzuszka. W mojej  rodzinie występuje dużo chorób tarczycy – jedna babcia miała nadczynność tarczycy, druga niedoczynność, siostra mamy w wieku ok. 25 lat miała zdiagnozowanego raka tarczycy i operacyjnie została usunięta. 

To tknęło mnie do poważnych refleksji na temat mojego zdrowia. Postanowiłam tym razem zaryzykować i wykupić subskrypcję Waszej aplikacji. Zdecydowanie nie żałuje. Odrzucenie produktów z glutenem, laktozą, zwiększenie spożycia ryb i owoców morza przyczyniło się u mnie do spadku wagi o prawie 10 kg bez głodzenia się czy chodzenia na siłownie. Nie liczyłam na na to, dietę wdrożyłam pracując w Niemczech, gdzie nie miałam możliwości regularnego ważenia się. Zauważyłam, że moja oporna oponka, z którą żyłam 27 lat praktycznie zniknęła a ja mam płaski brzuch na którym widać mięśnie, które wypracowałam kiedyś chodząc na siłownie. 

Zdjęcia posiłków przygotowanych przez Kamilę

Swoje zmiany zaczęłam wdrażać pod koniec października 2022 roku pracując na budowie. Wieczorami wracałam do domu i  przygotowywałam sobie posiłki według aplikacji, później siadałam do kursu z masażu. Był to pracowity dla mnie czas, ale postanowiłam w tym wytrwać. Kiedy w połowie grudnia wróciłam do Polski i stanęłam na wadze byłam w szoku, nie spodziewałam się tak dużego spadku wagi. 

Teraz zaczyna się mój 28 rok życia z dietą, która mi odpowiada, przyczyniła się do poprawy mojego stylu życia. Pomogła zgubić brzuszek, z którym „walczyłam” latami, uświadomiła mi że nie muszę chodzić rozdrażniona i działać pod wpływem sinusoidalnych emocji. Przyzwyczaiłam się do życia w ten sposób i moja dieta ketogeniczna, bez glutenu, bez laktozy dla Hashimoto jest czymś normalnym bez czego nie wyobrażam sobie teraz funkcjonować.”

Uwielbiamy czytać takie historie i czekamy na więcej! Kamila jest jedną z pierwszych użytkowniczek, która w taki sposób podeszła do zmian w swoim życiu. Połączyła dwa elementy – dietę ketogeniczną oraz plany żywieniowe Hashiony, które na nią dobrze działały i dzięki temu osiągnęła swój cel. 

Każdy w inny sposób może odkryć swoją drogę. Najważniejsze, żeby słuchać swojego organizmu i patrzeć holistycznie na chorobę.