Tarczyca, leczenie tarczycy, lekarz tarczycy, endokrynolog

7 października 2021

Tarczyca najlepszym przyjacielem – wywiad z doktorem Tadeuszem Oleszczukiem

dr Tadeusz Oleszczuk

Tarczyca to nasz największy gruczoł, w związku z tym ma największy wpływ na nasze zdrowie” – czytamy na stronie doktora Tadeusza Oleszczuka, autora książki “Uspokój swoje hormony”. Czy faktycznie tarczyca jest tak ważna? Dzisiaj gościmy doktora Tadeusza w naszych Hashionowych progach.

 

Hashiona: Na swojej stronie internetowej pisze Pan, że tarczyca jest naszym największym gruczołem, w związku z tym ma największy wpływ na nasze zdrowie. Czy faktycznie tarczyca może odpowiadać za tak wiele sfer funkcjonowania naszego organizmu?

Tarczyca produkuje tyroksynę, która ma receptory na błonach wszystkich komórek budujących nasze ciało i odpowiadających za odporność. Od krwinek białych przez szare komórki układu nerwowego po odpowiadające za produkcję plemników u mężczyzn, czy komórek jajowych u kobiet. Wpływa więc na każdy aspekt naszego życia, czy nam się to podoba, czy nie. Ważne, aby wiedzieć jak sami możemy poprawić jej działanie, a tym samym stan swojego zdrowia. Szczególnie kiedy pojawiają się uporczywe problemy, które zostają z nami na wiele lat, a wynikają z nieświadomego jedzenia tego, co wywołuje stany zapalne w przewodzie pokarmowym. To one są odpowiedzialne za produkcję przeciwciał, niszczących tarczycę. Jeśli komputer w samochodzie jest niesprawny, to cały pojazd w każdej chwili może przestać działać.

 

H: Jak prawidłowa funkcja tarczycy może wpłynąć na zdrowie hormonalne kobiet? 

 

Można określić kilka szlaków metabolicznych, jakimi objawia się praca tarczycy. Prawidłowa funkcja tarczycy objawia się dobrą jakością życia, równowagą emocjonalną i hormonalną, możliwością zajścia w ciążę, czy utrzymaniem stałej masy ciała. Zapalenie tarczycy, w zależności od stopnia nasilenia, niszczy tę równowagę. Może pojawić się cała gama problemów. Jedne występują pojedynczo, a inne grupowo. Od zwiększonego ryzyka zaburzeń emocjonalnych przez kłopoty z utrzymaniem masy ciała po trudności z zajściem w ciążę. Jeśli choroba tarczycy występuje w rodzinie, to ryzyko, że jest to i nasz problem, praktycznie graniczy z pewnością.

 

H: W źródłach naukowych podaje się, że 1 na 8 kobiet może mieć problemy z prawidłowym funkcjonowaniem tarczycy. Coraz częściej spotykamy się ze stwierdzeniem, że problem ten może dotyczyć nawet 1 na 5 kobiet. Czy dochodzi Pan do podobnych wniosków w swoim gabinecie?

 

Oczywiście. Zauważam, że problem „rośnie” wraz z wiekiem kobiet. Dotyczy około 20% w wieku 20 lat natomiast około 30% w wieku 50 lat. Wynikać to może z tego, że jeśli dziewczyna nie ma świadomości ryzyka zaburzeń pracy tarczycy, to przez całe życie powiela schematy nieprawidłowego odżywiania, które zwiększa ryzyko powstawania przeciwciał, wywołujących stan zapalny. Dotyczy to całego organizmu. Z moich obserwacji wynika, że bardzo często, jeśli stwierdzam mięśniaki, to również w badaniu USG tarczycy pojawiają się nieprawidłowości.

 

H: Jakie mogą być główne przyczyny coraz częściej występującej choroby Hashimoto czy niedoczynności tarczycy?

 

Nie zwracamy uwagi na to, że już w ciąży chora matka przekazuje przeciwciała do płodu. Bardzo ważne jest więc odżywianie ciężarnej, aby zredukować poziom przeciwciał. W genach też przekazuje się to ryzyko, a po porodzie sposób odżywiania „dziedziczymy” od rodziców. Następnie powielamy go w swoim życiu dorosłym. Często dziewczyny palące papierosy mają stwierdzane guzki w tarczycy. Takie guzki charakteryzują się własną autonomią i nie reagują na regulację przysadkową. Dochodzić może do nagłych wahań poziomu tyroksyny, co przekłada się na samopoczucie, zaburzenia emocji i relacje z bliskimi. 

Główną przyczyną zapalenia tarczycy są powstające w śluzówce jelit przeciwciała, które drogą krwionośną docierają do tarczycy i wywołują jej stan zapalny. Możemy to obserwować podczas badania USG, gdzie widoczna jest niejednorodna echogeniczność czy obecność zmian koloidowych, guzkowych, czy torbielek. Ten obraz wymaga potwierdzenia, wykonaniem badań krwi w odpowiednim czasie. Poziom przeciwciał bowiem może często ulegać zmianie. Zwykle jednak jeśli nie wyeliminuje się szkodliwych pokarmów z diety, w kolejnych latach obserwuje się wzrost poziomu przeciwciał. Zapalenie tarczycy nasila się i razem z nim różne kłopoty ze zdrowiem.

 

H: W swojej książce “Uspokój swoje hormony” pisze Pan nie tylko o tarczycy i chorobach jej dotyczących, ale również o innych chorobach na tle hormonalnym. Czy często te choroby wzajemnie współwystępują? Czy rzeczywiście choroba Hashimoto lubi towarzystwo innych schorzeń?

 

Oczywiście i jest to bardzo silny związek. Są dziewczyny, które za żadne skarby nie są w stanie stracić nadmiernych kilogramów, pomimo stosowania najróżniejszych diet, aktywności fizycznej pod okiem trenera. Czasem zaburzenia idą w kierunku nadmiernego skokowego wydzielania prolaktyny, a to może blokować owulację co utrudnia, a czasem uniemożliwia wręcz zajście w ciążę. Jest też grupa dziewczyn, u których na pierwszy plan wysuwają się zaburzenia emocjonalne. Z nimi pracuje się najciężej, bo uważają, że wszystko wiedzą najlepiej i są niemal wrogo nastawione. Bardzo trudno jest im wtedy pomóc, ale myślę, że dzięki takim inicjatywom mają szansę zrozumieć mechanizm zaburzeń. Oczywiście każda z nich powinna wykonać określone badania USG oraz krwi, aby wyraźnie zobaczyć przesunięcia i przekroczenie wartości norm.

Holistyczne podejście

Właściwie od tego momentu zaczyna się lepsza współpraca, bo w miarę stosowania się do zaleceń uzyskuje się poprawę stanu samopoczucia, ale też jest to widoczne w wynikach badań krwi. Bardzo mnie też dziwi brak w literaturze medycznej schematów holistycznej oceny zdrowia. Każdy specjalista zajmuje się swoją „działką”/narządem, a w razie wątpliwości odsyła do kolejnego specjalisty. W ten sposób dziewczyna jest pozbawiona skutecznego wskazania źródła problemów, które ma decydujący wpływ na zdrowie.

H: Czy według Pana osiągnięcie remisji wymaga czegoś więcej niż tylko przyjmowania lewotyroksyny?

 

Bardzo ważna jest edukacja. Dramatem jest brak świadomości dziewczyn, że jeśli ich mama, siostra, czy mama mamy miały problem z tarczycą, to one go również mają. W zapaleniu tarczycy biorą udział przeciwciała, powstające przecież w śluzówce jelit. To codziennie przyjmowane pokarmy mają wpływ na to, jak mikroflora będzie wpływała na krwinki białe i produkcję przeciwciał. Mając świadomość, jakie pokarmy wywołują nietolerancje pokarmowe możemy z nich zrezygnować. Pułapek jest bardzo dużo.

Tarczyca a Mikroflora jelitowa – nowa zależność

Kilka lat temu został „odkryty” nowy narząd – mikroflora jelitowa. Dziesięć razy więcej komórek bakterii niż naszego ciała. To ona decyduje o chorobach autoimmunologicznych, zapaleniu tarczycy, stwardnieniu rozsianym, bielactwie, czy łuszczycy lub mięśniakach. Tego jeszcze nie ma w podręcznikach, a jedynie w najnowszych publikacjach. Wszystko „rozrzucone” w specjalistyczne dziedziny medycyny, ale mało kto zbiera to wszystko w jeden obraz, a już tym bardziej może zobaczyć efekty zastosowania tej wiedzy. Mikrobiolog nie prowadzi ciąży, endokrynolog nie leczy mięśniaków, a ginekolog torbieli w piersiach. Często prowadzona jest jedynie obserwacja, a w razie pytań odsyła się do kolejnego specjalisty z danej dziedziny. Z torbielami do onkologa, ten do endokrynologa, ten do lekarza rodzinnego, a ten do ginekologa. W końcu, jeśli wynik TSH wskazuje konieczność leczenia lewotyroksyną, to jest ona podawana, a w miarę upływu lat w coraz większej dawce. Rzadko przychodzi pytanie „dlaczego?” Co jest przyczyną, że tylko ratuje zdrowie, a nie mogę go odzyskać trwale. Jest też grupa kobiet, która mówi otwarcie, że nie będzie zmieniała diety i prosi jedynie o przepisanie kolejnej recepty. Szkoda, że nikt im tego nie powiedział jak bardzo same mogą sobie pomóc.

 

Hashiona: Czy uważa Pan, że codzienne monitorowanie objawów, a także jakości naszej diety czy stylu życia, może w istotny sposób polepszyć samopoczucie osób z chorobą Hashimoto?

 

Jak najbardziej. Nasze zdrowie zależy w ok. 20% od genów. Natomiast cała reszta to w kolejności największej siły wpływu: dieta, stres i warunki środowiskowe. Zaburzenia metaboliczne i hormonalne są ze sobą związane i jest to związek dwukierunkowy. Dieta ma decydującą rolę. Całkowita rezygnacja z tego, co nam szkodzi, jest pierwszym punktem zmian. Dlatego pierwszym pytaniem powinno zawsze być „czego nie powinnam jeść”, a nie „to co mam jeść, aby było dobrze?”. Bardzo ważna jest jakość snu, czy aktywność fizyczna. Wszystko to wzajemnie się przeplata. Aktywność fizyczna poza tym, że poprawia metabolizm, to jest najtańszym i najskuteczniejszym sposobem redukującym stres. Sam stres wpływa na wydzielanie hormonów. Długotrwały stres potrafi bardzo poprzestawiać nam odporność i metabolizm.

 

Bardzo dziękujemy Panu za wywiad. Wszystkich naszych czytelników zachęcamy do nabycia książki naszego rozmówcy dr Tadeusza Oleszczuka “Uspokój swoje hormony”. Gdzie możemy znaleźć Pana w sieci internetowej?

 

Myślę, że po ponad 30 latach pracy powinienem się podzielić wiedzą i doświadczeniem, które ma tak wielki wpływ na odzyskanie zdrowia, czy uniknięcie dramatów. Za tym, że słusznie robię stoją szczęśliwe mamy, które po kilku próbach, czasem pogodzone z porażką mogą wysłać maila, że „ Panie doktorze – dwie kreski!” Bardzo miło jest mi również, kiedy sama dziewczyna jest w szoku, jak łatwo mogła wrócić do swojej masy ciała. Inną przestają boleć piersi i znikają torbiele, nawracające przez wiele lat. Przez lata uzbierało się dużo takich pozytywnych efektów. Najważniejsza jest jednak świadomość, co szkodzi, a co pomaga.

Gdzie znajdziecie więcej doktora Tadeusza Oleszczuka?

Dzielę się tą wiedzą jak tylko mogę, aby dać szansę na zdrowie dziewczynom, które tego potrzebują. Część tej wiedzy znajduje się w książkach „Czego ginekolog ci nie powie”, oraz „Uspokój swoje hormony”. Staram się też prowadzić stronę www.tadeuszoleszczuk.pl, a bardziej na bieżąco stronę na Facebooku. Jest też kilka wywiadów na youtube, czy to w wydawnictwie Pascal, czy natemat.pl. Cieszę się, że Hashiona daje możliwość edukacji dziewczyn, bo to podstawa zrozumienia, jaki mamy świadomy wpływ na swoje zdrowie. Jest to potwierdzone najnowszymi doniesieniami naukowymi i poparte efektami praktyki lekarskiej. Tej wiedzy nie ma jeszcze w podręcznikach akademickich.

 

Tarczyca – warto leczyć ją z wybitnym specjalistą

Dlatego więcej artykułów doktora Tadeusza Oleszczuka, znajdziecie na naszym blogu! Jest tam kopalnia wiedzy naszych dietetyków i lekarzy – zajrzyjcie koniecznie!

dr Tadeusz Oleszczuk

Tadeusz Oleszczuk, MD, PhD - specialist in obstetrics and gynecology with over 30 years of experience. A graduate of the Medical Academy of Gdańsk. He is the author of numerous scientific publications and the books "Calm your hormones" and "What the gynecologist will not tell you". Member of the Polish Society of Lifestyle Medicine.