17 września 2021
Zespół policystycznych jajników
PCOS a Hashimoto
Zespół policystycznych jajników (w skrócie PCOS) to częsty towarzysz choroby Hashimoto. Dzieje się tak, ponieważ Hashimoto to choroba, które uwielbia towarzystwo innych chorób. Chcesz się dowiedzieć czym objawia się to schorzenie i jak sobie z nim poradzić? Przeczytaj artykuł autorstwa dr Tadeusza Oleszczuka – lekarza specjalistę ginekologa-położnika.
Zespół policystycznych jajników – czym jest?
Zespół policystycznych jajników czyli PCOS to zespół drobnopęcherzykowatych jajników. Został tak nazwany, ponieważ w wielu przypadkach w obrazie USG widać ponad 20 pęcherzyków średnicy kilku milimetrów. Jednak najważniejszym kryterium rozpoznania nie jest obraz USG, a wynik badań poziomów hormonów w surowicy krwi. Określenie – zespół – odnosi się do wielu cech i objawów. Każdy pęcherzyk w swojej otoczce ma komórki produkujące hormon – testosteron. Jeśli pod wpływem stymulacji przysadki mózgowej zaburzony jest stosunek LH (inaczej zwany hormon luteinizujący lub lutropina) do FSH (znajdziesz go też pod nazwą hormon folikulotropowy lub folitropina), powstawać może wiele drobnych pęcherzyków. Co za tym idzie, wzrasta pula testosteronu. Występuje on w formie związanej z białkami transportującymi hormony (nazywane w skrócie SHBG). Jednak działanie testosteronu rozpoczyna dopiero forma wolna. Dlatego przy ocenie jego poziomu, warto sprawdzić wolną formę, a nie jedynie całkowitą (związaną z białkiem SHBG).
PCOS a niedoczynność tarczycy
Często w niedoczynności tarczycy (choćby kiedy występuje jej stan zapalny) poziom SHBG jest bardzo niski. W takiej sytuacji pojawia się dużo wolnej formy testosteronu i ujawnia się jego działanie. Często jest to obserwowane w okresie dojrzewania. Na szczęście ten burzliwy stan dostrajania się systemu hormonalnego zwykle ulega samoistnemu uspokojeniu. Trwa to od roku do trzech. W tym czasie od pojawienia się pierwszej miesiączki, cykl hormonalny osiąga swoją regularność i rytm. Jedynym stałym okresem, trwającym dwa tygodnie jest ten od owulacji do wystąpienia krwawienia miesięcznego. Oznacza to, że jeśli cykl trwa zawsze 34 dni, to prawdopodobieństwo owulacji występuje właśnie 20. dnia cyklu. Najczęściej jednak cykl trwa około 28 dni, a więc przyjmujemy, że owulacja była 14 dnia cyklu.
Zespół policystycznych jajników – objawy
Zespół policystycznych jajników potrafi uprzykrzyć życie swoimi objawami. Jest to spowodowane nadmiernym i długotrwale utrzymującym się wysokim poziomem wolnego testosteronu. Prowadzi to do pojawienia się takich objawów jak trądzik, hirsutyzm (nadmierne owłosienie), czy wręcz przeciwnie – łysienie. Wszystkie te objawy mogą mieć różne nasilenie. Wiele zależy od cech osobniczych. Połowa puli testosteronu jest syntezowana przez jajniki. Druga połowa puli powstaje na skutek przemian w tkance podskórnej. Początek tej produkcji odbywa się w nadnerczach. Najczęściej jednak, jeśli pojawiają się objawy nadmiaru testosteronu – pochodzi on z jajnikowej produkcji. Niewielki procent zaburzeń ma swoje pochodzenie z guzka nadnerczy.
Czy mamy wpływ na pojawiające się symptomy?
Metabolizm hormonów jest systemem naczyń połączonych. Jeśli w jednym miejscu pojawia się zaburzenie, objawy mogą pojawiać się w odległych tkankach. Jest to związane z metabolizmem prolaktyny, glukozy, TSH. Wszystko to podlega wpływom naszej codziennej aktywności, diety, jakości snu. Działa to w dwie strony – hormony wpływają na życie codzienne, a codzienna aktywność wpływa na produkcję hormonów. Zespół policystycznych jajników – masz taką diagnozę? Pamiętaj zatem, że masz wpływ na objawy. Zarówno w tym przypadku jak i w chorobie Hashimoto. Jak widać w każdym przypadku możemy wpłynąć aktywnością fizyczną, dietą czy wysypianiem się.
W celu monitorowania tych czynników koniecznie zainstaluj Hashionę i miej wpływ na jakość swojego życia. Teraz jesteśmy również na iOS!
Napadowy apetyt na słodycze, zimne dłonie i stopy – brzmi znajomo?
Zespół Policystycznych Jajników jest często połączony z zaburzeniami wydzielania hormonu -prolaktyny. Ta sytuacja zaś związana jest z niedoczynnością tarczycy. Wpływa to także na obrót glukozy. Osoby skarżą się, że mają napadowe chęci na „coś słodkiego”. Innym objawem wysokich wzrostów prolaktyny jest spadek ciśnienia krwi. Prowadzi to do osłabienia ukrwienia i wrażenia „zimnych rąk, nóg”. Niedoczynność tarczycy, jej zapalenie, hyperandrogenizm (wysoki poziom testosteronu), hyperprolaktynemia (wysoki poziom prolaktyny). Wszystko to może towarzyszyć Zespołowi Policystycznych Jajników. Poszczególne elementy będą więc decydować o objawach, w jakim kierunku pójdzie metabolizm. Część kobiet ma więc problemy ze wzrostem masy ciała w kolejnych latach. Co gorsze, pomimo diety i aktywności fizycznej nie są w stanie na nią wpłynąć. Dopiero po wyrównaniu zaburzeń hormonalnych widać wyraźną poprawę.
Zespół policystycznych jajników – leczenie
Zespół policystycznych jajników da się leczyć i to jest najważniejsze. Częściowo efekt poprawy można uzyskać stosując antykoncepcję hormonalną, ale tylko w okresie kilku miesięcy. Przyjmowanie określonych leków wyłącza pracę jajników i ich produkcję hormonalną (wszystko ponieważ syntetyczne hormony są już przyjmowane). Spada więc produkcja testosteronu w jajnikach, a one same zmniejszają swoją objętość i wygląd. Z długich, wypełnionych licznymi obwodowymi pęcherzykami stają się o takimi o wymiarach 3 x 2 cm z prawidłowym aparatem pęcherzykowym. Często też (jeśli nie ma innych zaburzeń) po odstawieniu antykoncepcji w ciągu kilku pierwszych miesięcy może pojawić się owulacja. Nawet możliwe staje się zajście w ciążę. Dlatego czasem wykorzystuje się ten sposób.
Zespół Policystycznych Jajników a ciąża
Zespół Policystycznych jajników w połączeniu z nadmiernym wzrostem poziomu prolaktyny, może zablokować pracę jajników. Pęcherzyki nie pękają, tworzą się kolejne, nie ma owulacji. Jednym z czynników podnoszących poziom prolaktyny, jest stres. Jeśli dana osoba ma zbyt wrażliwe komórki na wydzielanie prolaktyny to skutkuje to jej nadmiernym poziomem we krwi. Tym samym blokuje możliwość owulacji. Teoretycznie więc, wszystko jest w badaniach i wydaje się być prawidłowe, ale ciąża się nie pojawia. Czasem nawet pomimo zastosowania inseminacji (umieszczenia w macicy próbki nasienia), stymulacji, metod wspomagania rozrodu, to do ciąży nie dochodzi. Mechanizm sam się nakręca, bo im bardziej kobiecie zależy, tym bardziej nie może zajść w ciążę. Dobra nowina jest taka, że można uspokoić wyrzuty prolaktyny. Wówczas może dojść do ciąży spontanicznej w ciągu kilku miesięcy. Takie sytuacje można zaobserwować i po wykonaniu określonych badań, starać się wspomóc płodność.
PCOS a cukrzyca
Zaburzenia tolerancji glukozy czasem wybijają się na pierwszy plan. Tu też można zauważyć efekt błędnego koła. Im więcej tkanki podskórnej, tym większa pula testosteronu i „potrzeba jedzenia słodkiego” (co szybko zaspokaja uczucie głodu). Dlatego do opanowania poziomu glukozy w leczeniu PCOS wykorzystuje się metforminę (lek przeciwcukrzycowy). Sam spadek masy ciała potrafi przywrócić prawidłowe mechanizmy wydzielania hormonów, poprawę cery, czy płodność.
Po więcej rad od naszych specjalistów kliknij tutaj!